71. (...)
Z całą świadomością wszelakich konsekwencji wsadziłem dziś palce do kontaktu. Tak po prostu - zacisnąłem zęby i wsadziłem... Oj, popaliło mnie okrutnie... To pomogło otworzyć mi oczy! Dobrze mi tak! Jednak pozostanę w świecie własnych snów i iluzji i, pomimo krótkotrwałego przebudzenia, powracam do swojej senności.
A na co musiałeś otworzyć sobie oczy?? :>
OdpowiedzUsuńeM: Na prawdę o sobie i świecie.
OdpowiedzUsuńCzasami tylko drastyczne metody mogą nam pokazać to co powinniśmy zobaczyć już dawno... :(
OdpowiedzUsuń