Przecież z każdego drzewa spadają liście, a każda róża kiedyś przekwita.
Gwiazdy spadają z nieba i giną w głębokim morzu.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
PS. Moja mama zapytała dziś o studia. Jak się dowie, że wycofałem się ze studiów doktoranckich, bez skrupułów wypchnie mnie przez okno...
trening optymistycznego myślenia podpowiada mi, że to najlepszy moment aby uczyć się latać
OdpowiedzUsuńJa się z tych studiów "wycofałem" po czterech latach, nie pisząc po prostu doktoratu (gdzieś na trzecim roku już wiedziałem, że nic z niego nie będzie, stres z tym związany był jednym z głównych źródeł ówczesnej depresji). Nie żałuję, tyle że ten okres mam teraz w życiorysie i bardzo odstrasza on pracodawców...
OdpowiedzUsuńJa osobne: ... lub odpowiednio szybko machać łapkami....
OdpowiedzUsuńAlexanderson: Że odstrasza - przekonałem się o tym na własnej skórze, dlatego też wyrzuciłem ten fakt z cv. Prawdopodobnie się już wypaliłem pod kątem zapału do studiowania.