wtorek, 28 września 2010

31. Leniwiec

Przygnębia mnie ta pogoda za oknem. Dziś cały dzień chlapało, chmury zasnuły niebo i nie przedarł się na dół ani jeden promyk słońca. Czyżby jesień zawitała już na stałe? W górach wiał halny i przygnał chmurzyska. Planowałem jeszcze wymarsz, ale muszę go odłożyć, gdyż na szlakach jest ślisko i niebezpiecznie. 
Zauważyłem też, że dopadł mnie złośliwy leniwiec - od kilku dni nie przeczytałem ani jednej stronicy ksiażki. Na półce zalegają mi wypożyczone powieści i jakoś boję się za nie zabrać. Zacząłem czytać świetną opowieść R. Grzeli o Franzu Kafce i po kilknastu stronicach odłożyłem. Chyba powinienem już też zacząć zbierać książki na studium, najlepiej byłoby kupić, może coś na allegro znajdę. Muszę się przełamać i wygnać leniwca za drzwi, bo czeka mnie wkrótce ciężka praca i raczej odłożyć na późniejszy termin lektur się nie da. 
I jeszcze jedno - boję się tegorocznej zimy. Miejmy nadzieję, że zapowiedzi srogiej i długiej zimy się nie sprawdzą. Już przygotowałem sobie mały pokój, teraz tylko wypada czekać na odpowiedni czas, kiedy się do niego będzie trzeba przenieść. 
A wczoraj poszedłem spać z zadowoleniem, gdyż Polacy wygrali mecz. Dziś znów udowodnili, iż zasługują na mistrzostwo. Życzę im złotego medalu. Po dzisiejszym zwycięstwie też położę się dużo spokojniejszy. Takie coś mobilizuje. 
Chyba powinienem się już położyć, bo znów będę miał problemy z wstaniem. 
I znów pomału narasta we mnie tęsknota do... no właśnie.   

5 komentarzy:

  1. U mnie od trzech dni leje. Jest szaro i dołująco, ale trzeba jakoś zwalczać ten stan.
    Ojj, przytulić się do takiego misia byłoby miiiiło :) choć lepszy prawdziwy :)
    Foto urocze. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. w kwestii meczów to powiem tak. Co z tego że wygrali 3 mecze jak teraz trafili na Brazylijczyków!! bez sensu to trochę:((

    jeśli chodzi o pogodę to napiszę coś głupiego: jak ktoś mi mówi że jesień to najpiękniejsza pora roku, to mam ochotę wychlastać go po gębie:DD

    a o zimie tysiąclecia nawet nie myślę. NIENAWIDZĘ ZIMY!!
    tyle mojego narzekania:))

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesieni nie lubię - głównie za sprawą wiatru i deszczu. Natomiast zima, no jak jest śnieg i lekki mróz, a ja w domku się grzeję, to kocham tę porę roku ;D
    ...w sumie inne pory roku też mają swoje minusy, ciężko mnie zadowolić ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. bo jesień miała być złota i słoneczna jeszcze, a nie listopadową pogodą od razu atakować :<
    ten Twój leniwiec jest chyba zaraźliwy, bo i mnie dopadł ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. Tahoe: Ja zwalczam... spaniem, bez misia, niestety...

    Yomosa: Dlaczego uważasz, że to bez sensu? Brazylijczycy to taka sama ekipa jak Kanadyjczycy czy Niemcy. Zdaje mi się, że już kiedyś zostali pokonani przez Polaków, więc tym razem też jest to możliwe.
    A zima może być piękna tak samo jak wiosna. Może być.

    Rainastic: Każda pora roku ma swoje plusy i minusy i każdy zawsze znajdzie coś dla siebie :)

    Max: Czekam na powrót tej złotej jesieni sprzed tygodnia i ufam, że wróci do nas :)

    OdpowiedzUsuń