Od 27 miesięcy udaje mi się skutecznie oszukiwać swoje ciało i umysł. Coraz częściej zdarza się, że zaczynają upominać się o swoje postawowe potrzeby... Choćby takie proste przytulenie się i poczucie czyjegoś zapachu, odczucie jego bijącego serca, podmuchu jego oddechu na szyi.
Czy to aż tak dużo?
Więcej mi nie potrzeba...
To wcale nie są podstawowe potrzeby. Podstawowe potrzeby to najeść się i wyspać. A to o czym piszesz to już rozpusta.
OdpowiedzUsuńPociągi są takie erotyczne, pociągi do Warszawy, Paryża czy Wiednia, pociągi do kobiet do mężczyzn, do ich sekretów, do seksualności, do oschłości, do radości, do miłości przepojonej seksem.
OdpowiedzUsuńSkocz to tego pociągu i pojedz do niego, nawet jeśli cie pogoni, to przynajmniej nie będziesz pluł sobie w brodę, co by było gdybym bo jednak spotkał, pocałował, spędził z nim trochę czasu, może jednak on chce być ze tobą?
Veritas
czasem to dużo
OdpowiedzUsuńczyby nemst się zgadzał ze mną?
OdpowiedzUsuńVeritas
Anonimowy: Szkoda, że anonimowy... Jeśli zwykłe przytulenie się uważasz za rozpustę, to już boję się nawet zapytać, czym jest dla Ciebie buziak przyjacielski (a o namiętnym nawet boję się wspomnieć).
OdpowiedzUsuńVeritas: To nie takie proste jak w piosence!
Nemst: Albo za mało!
Dobrze, że ja preferuję samoloty. Pociągi wykreśliłem z rozkładu jazdy :D
OdpowiedzUsuńredcat
Ale może jednak warto spróbować.
OdpowiedzUsuńVeritas
Adalmerko Veritas ma racje spróbuj co Ci szkodzi. R
OdpowiedzUsuńR. i Veritas: Gdybym miał wyraźny sygnał lub jakiś znak, że ON tego chce, to bym zadziałał. Koniec w tym temacie, bo nie mogę zrobic czegoś wbrew oczekiwań drugiej strony.
OdpowiedzUsuńTo lepiej się zadręczać całe życie? Tkwić w martwym punkcie?
OdpowiedzUsuńChciałeś to masz, ale mam nadzieję, że odpowiednio wykorzystasz tego e-maila.
Veritas
może ja jestem dziwna, ale odbieram wpis Anonimowego jako ironię? halo?
OdpowiedzUsuń