Nowa strona już zaistniała.
Jest już nowy adres i neutralna nazwa, jest także nowy design.
Zacznę bardzo ogólnie, bez powitań i bezowocnych postanowień.
Zatem nastąpi koniec i początek w tym samym czasie.
A sylwestra spędzam w domu, w łóżku ze swoim facetem, Jaśkiem :)
Czyli ci którzy Ciebie czytają nie beda wiedziec jak Ciebie odnalezc.
OdpowiedzUsuńZostaw moze jakis namiar lub slad dzieki ktoremu Ciebie odajdziemy.
Zmien blog i skasuj wpisy ale zostaw slady po ktorych do ciebie trafimy.
Soryy za to ze napisalem "my" bo mysle ze nie tylko ja chciał bym Ciebie nadal odwiedzac.
pozdrowienia
Q
tak, byłoby dobrze umieć do Ciebie trafić na nowe
OdpowiedzUsuńNo właśnie Panie Massimo
OdpowiedzUsuńSylwestra spędzamy podobnie ;) z Tym, że ja będę miała w sumie trzech facetów do towarzystwa jeśli liczyć Jaśka ;)
OdpowiedzUsuńEL
jak będziecie sprytni to odnajdziecie Masiima, chyba że zmieni sposób pisania :)
OdpowiedzUsuńa kto znajdzie nowy blog to da wszystkim cynk hehe, żartuje, wszystkiego dobrego na drogę :>! Zmiany czasem są potrzebne, więc dajcie mu święty spokój by mógł dalej się realizować.
Wszyscy: Chciałbym zauważyć, że nie uciekam przed ludźmi, czytelnikami, ale przed tym, co było. Trzeba zapomnieć i coś zmienić.
OdpowiedzUsuńEl: Wyglada na to, że Nowy Rok przywitam w rozkosznym czworokącie i towarzystwie 3 Jaśków...